Opublikowano Dodaj komentarz

Dawno, dawno temu…

Dawno temu otrzymałam na urodziny książkę (to akurat nie jest żadna bajka, bo książka była najprawdziwsza, a treść naprawdę bardzo ciekawa, a rzecz się działa rzeczywiście dawno temu). Były to czasy, kiedy sama książek nie czytałam (właściwie to mogłabym to robić, ale przecież słuchanie jest znacznie przyjemniejsze…)

A było to tak

Bardzo lubiłam słuchać o tytułowym urwisie, małym szopie Packo. Taki to był ciekawy świata maluch, że postanowił uciec z bezpiecznej klatki w zoo. Cóż, każdy chyba woli niezależność. Perypetie tego zwierzątka poza ciepłym mieszkaniem są bardzo dramatyczne, jednak ostatecznie wszystko się kończy, jak w bajkach (i całe szczęście, bo wtedy nie lubiłabym tej książki aż tak bardzo).

Ale sama treść nie jest tym, co było najciekawsze. Najbardziej zapamiętałam w tej bajce… błędy redakcyjne. Chyba w dwóch miejscach nie zostały zauważone przez korektora pomyłki w oznaczeniu postaci. Występuję tam na przykład Pan Chochelka, który w jakimś momencie pojawia się, a chodzi o zupełnie inną osobą. Stąd też dla mnie punktem kulminacyjnym tej bajki był właśnie moment tej pomyłki. Czekałam na niego z niecierpliwością, żeby czytającemu czym prędzej przypomnieć, że to nie o pana Chochelkę tutaj chodzi. Nie piszę, o jaką konkretnie książeczkę chodzi. Pewnie błąd już dawno został poprawiony. Ciekawe tylko dlaczego ja głównie to pamiętam z niezwykle pouczającej bajki o szopie praczu…

Szopy mają w sobie to coś

Szopy niezmiennie lubię. Nie do tego stopnia, żeby takie zwierzątko w domu trzymać, jednak, jak widać na obrazku, motyw ten czasem się u mnie pojawia obok lisków, misiów czy w otoczeniu pejzażu. Tutaj akurat wygląda gdzieś zza drzewa;)

Dlaczego akurat na torbie?
A dlaczego nie? Torebki mają być funkcjonalne, praktyczne i ładne. Czasem są eleganckie, a czasem casualowe. Ważne, żeby nie były nudne. Tutaj nudy nie znajdziesz, za to każdy może dopisać sobie ciekawą historię. Albo bajkę (wedle uznania). Wszystkie inne kryteria są spełnione z nawiązką. Listonoszki oprócz oryginalnej i niepowtarzalnej formy świetnie sprawdzą się nie tylko w mieście, ale również podczas podróży czy leśnej przechadzki.

Znajdziesz je w galerii, jak i sklepie internetowym. Zapraszam:)

Opublikowano Dodaj komentarz

Sezon na podróże rozpoczęty!

Wraz z nadejściem wiosny podróżowanie znów wydaje się bardziej komfortowe (w końcu nie trzeba wozić niepotrzebnych dodatkowych warstw).
Powoli sytuacja również, po pewnym jednak zastoju, wraca do normy. Stąd też pewnie w wielu głowach pojawiają się nowe plany i pomysły. A może po prostu łatwiej jest marzyć w promieniach ciepłego wiosennego słońca. W końcu bohater wierszyka Dyzio, właśnie w takie pogodne niebo patrzył snując swoje fantazje.

Jest sporo możliwości

Długie i krótkie, egzotyczne i zupełnie zwyczajne, dalekie i po sąsiedzku – niezależnie od formy podróże są ekscytujące. Szkoda więc tracić energię na niepraktyczne rozwiązania.

Na przykład – z taką walizką jak na zdjęciu nie da się wygodnie podróżować, za to saszetka-nerka jest wyjątkowo praktyczna. Dla mnie osobiście przedmiot codziennego użytku: na spacerze, w sklepie, podróży czy wyjściu na lody. Polecam. Lody też polecam, w końcu teraz, po zimowej przerwie smakują najlepiej.

Niezastąpiona wygoda

Pojawiły się właśnie w moim sklepie nowe wzory saszetek nerek, które oprócz bezsprzecznej wygody są też niezwykle atrakcyjne. Pomieszczą podręczne przedmioty, przez co wyprawa będzie jeszcze przyjemniejsza. Dla dzieci również znajdą się mini saszetki, aby nic się nie zgubiło, a zebrane w lesie mini skarby nie ugniatały w kieszeniach.

Znajdziesz je w galerii, jak i sklepie internetowym.

Opublikowano Dodaj komentarz

W lesie z eko plecakiem

Dzisiaj dla miłośników zieleni, wiosny i leśnych klimatów mam coś wyjątkowego.

Pora zresztą sprzyja. Wiosna wpadła do nas z wielkim hukiem, więc podążając za powiewami cieplejszego powietrza można już planować spacery i leśne wędrówki. W górach wprawdzie jeszcze dosyć zimowo, jednak na nizinach można już organizować konkursy na znalezienie pierwszych wiosennych kwiatów. Niesamowite, w jaki sposób nagle wyrastają one z niemal gołej ziemi!

Duże wiosenne zmiany

To, co zimą czasem jest trudne, wiosną staje się znów możliwe – wypady w plener, wędrówki po szlakach, przyjemne czytanie książki gdzieś na ławeczce bez obawy, że odmrozimy ręce. Takie zwyczajne, małe przyjemności. Warto o nie zadbać!

Dobrze jest też nie zapomnieć o małej przekąsce czy termosie z ciepłą herbatą (w końcu czasem jest, jak to mówi przysłowie, trochę zimy, trochę lata). Dlatego przydaje się wtedy plecak, praktyczny, który pomieści wszystko, co potrzeba.

Niezawodny plecak

A może dodatkowo wersja eko plecaka? Moje ostatnie kompozycje bawełniane – leśne plecaki uszyłam z kawałków bawełnianych ścinków. Stworzyłam kompozycje leśne, pejzaż w różnych naturalnych odcieniach zieleni i innych barw. Te kompozycje to nic innego, jak resztki tkanin, które staram się wykorzystać do końca. To taka reakcja na ciągle powiększający się zasób kawałków materiałów, których nie mam serca wyrzucić, a trzymać coraz ciężej. Stąd pomysł na te recyclingowe kompozycje.

Znajdziesz je w galerii, jak i sklepie internetowym.

Opublikowano Dodaj komentarz

Nie tylko serduszka

Jak czerwone to tylko serce? Wcale nie. Czasem mam wrażenie, że ten popularny symbol się spłaszczył, może ze względu na jego popularność. I przyznam się szczerze, miałam tylko jeden wzór materiału tego typu, bardzo delikatny, w dodatku na granacie, z którego szyłam podszewki do pierwszych torb. I na tym się skończyło.

Podarowana życzliwość

Popieram natomiast z całego serca okazywanie ciepłych uczuć ludziom, którzy są dla nas ważni. A ciepło to najłatwiej chyba wyrazić w ciepłych odcieniach. Stąd te naturalne czerwienie na płótnie. I zachęta do ciepłego i życzliwego okazywania innym, jak bardzo są dla nas ważni. I czasem może to być podarunek, lub inna forma prezentu.

Ponadczasowe gile

O gilach już wiele razy pisałam, bo to wzór, który bardzo lubię. Nie było jednak jeszcze nic o woreczkach, które są na zdjęciu. Ale skoro już napisałam i pokazałam, to nie są już niespodzianką. Więcej na ten temat mogą powiedzieć Ci, którzy otrzymali już swoje zamówienia z mojego sklepu. Cóż, mówiąc krótko, jest to mój sposób na okazywanie ciepłych uczuć tym, którzy obdarzyli mnie zaufaniem.

P.S. Tak naprawdę, mimo niechęci do tych niezwykle popularnych serc, które widuję na każdym zakręcie, uwielbiam otrzymywać kolorowe, czasem nieco koślawe serca narysowane małymi rączkami moich dzieci…

Po więcej inspiracji, nie tylko w ciepłej czerwieni zapraszamy do galerii, jak i sklepu internetowego.

Opublikowano Dodaj komentarz

Oryginalne okładki biblijne

Jeśli jesteś pasjonatem Biblii, lubisz czytać jej niezwykłe księgi a do tego zabierać Biblię ze sobą tam, gdzie się udajesz, to ta wspaniała okładka będzie świetnym rozwiązaniem. Biblia jest zdecydowanie książką, po którą często sięgamy, wertując jej kartki, by nasycić się Bożym Słowem. Dlatego warto sprawić jej okładkę, wyposażyć ją w dodatkowe zabezpieczenie przed ewentualnym uszkodzeniem, lecz jednocześnie przyozdobić waśnie dzięki bardzo oryginalnej okładce.

Biblia z pomysłem

Pomysłowe okładki na Biblię, nie tylko uchronią tę książkę przed niechcianymi zagięciami, pognieceniem kartek czy zniszczeniem okładki. Te wspaniałe okładki, upiększą naszą Księgę, dodając jej uroku, sprawiając, że zyska na wyglądzie i ogólnej prezencji. W naszym sklepie oferujemy niezwykle ciekawe okładki z rozmaitymi aplikacjami jak rybki, jabłka, liście, wiśnie czy kwiaty w ciekawej kolorystyce. Każda z nich wykonana w sposób szczególny, niepowtarzalny będzie cudownym prezentem dla danego odbiorcy.

Spraw prezent bliskiej osobie

Być może ktoś z twoich przyjaciół, bliskich znajomych, czy rodziny chętnie sięga po Biblię ? To dobra okazja do tego, by móc zaprezentować mu wspaniałe rozwiązanie, które nie tylko umili jego oczy, ale okaże się niezwykle praktyczne i odkrywcze. Nasze okładki zostały wyposażone w wewnętrzne kieszonki, gdzie można przechowywać rozmaite zapiski oraz miejsce na umieszczenie pisaka, ołówka bądź kredki. W okładki wszystko dwie tasiemki, które świetnie sprawdzą się jako zakładki, a całość posiada zapicie na gumę. Jest to niezwykle praktyczne rozwiązanie i bardzo poręczne. Okładki zostały zaprojektowane w różnym formacie, więc zachęcamy do wyboru formatu idealnego do gabarytów indywidualnej Biblii.

Serdecznie zapraszamy do naszej galerii, jak i sklepu internetowego.

Opublikowano Dodaj komentarz

Mogę zrobić to za Ciebie!

Są tacy, co uwielbiają gotować. I tacy, co potrafią posprzątać bez marudzenia cały dom, żeby tylko nie musieć tego robić. Wiem coś o tym. Wiem też, że nie każdy lubi pakować czy dekorować prezenty. Albo zwyczajnie nie ma na to czasu, albo nagle sprawa zrobiła się niezwykle pilna. Dla mnie natomiast to przyjemność. Dlatego postanowiłam podzielić się tym z Wami.

Chętnie więc przygotuję zakupione akcesoria ładnie i z gustem. Od dzisiaj możesz znaleźć w moim sklepie usługę pakowania, która zawiera opakowanie pudełka w ozdobny papier, przewiązanie dobraną kolorystycznie do całości wstążeczką oraz, w razie potrzeby, dołączenie karnecika z krótkim tekstem. A wszystko po to, by podarunek mógł jeszcze bardziej cieszyć wszystkich dających i obdarowanych.

Więcej informacji znajdziesz tutaj:
https://www.podarunek.art/produkt/pakowanie-na-prezent/

Opublikowano Dodaj komentarz

Bogate wnętrze kalendarza

Podobnie jak rok temu wszystkim poszukującym pięknego wypełnienia kalendarza adwentowego polecam malutkie, ale za to niezwykle wartościowe wersety zaczerpnięte z haseł kolejnych dni tegorocznego Adwentu.

Zapisałam je wszystkie w bardzo praktycznej formie — wystarczy pobrać plik PDF i wydrukować na kartce A4. Następnie wyciąć i umieścić w kieszonkach, szufladkach, słoiczkach czy innych wynalazkach adwentowych. Zachęcam do uzupełnienia swojego kalendarza i również podzielenia się z kimś jeszcze:)
Zapraszam!

Opublikowano Dodaj komentarz

Na Dzień Matki

Zastanawiałam się ostatnio, jaki byłby dla mnie najlepszy prezent na Dzień Matki. Cóż… może głupio się przyznać, pierwszą myślą było: spokój. Ale porzucialm tę refleksję i pojawiły się inne, chyba bardziej realne rozwiązania.

Lubię na przykład otrzymywać kwiaty. Oczywiście, w żadnym wypadku nie doniczkowe. Ostanio na przykład na wieosennych wypadach czy wycieczkach otrzymywałam od moich dzieci stokrotki albo mlecze, które wtykałam za sznurówki moich wygodnych butów… Bardzo mi miło otrzymywać takie spontaniczne kwiaty!

Niezmiennie jestem też fanką praktycznych rozwiązań. Pomyślałam więc, że można połączyć piękne kwiaty i coś praktycznego. Powstały więc łąkowe akcesoria, plecaki z oryginalnym, naturalnym motywem. A jeśli uda się znaleźć przestrzeń, aby w spokoju usiąć i nacieszyć się naturą, to już pełen sukces!

Polecam dla mam praktycznych i ceniących doby design wzorzyste akcesoria.
Podobny plecak, jak na zdjęciu najdziesz tutaj:
https://www.podarunek.art/produkt/plecak-jasne-kwiaty-z-blekitem/?v=9b7d173b068d