Opublikowano Dodaj komentarz

Coś romantycznego…

Zbliżających się Walentynek nie da się przegapić. Nawet jeśli odłoży się komórkę czy wyłączy telewizor. I przyznam szczerze, że kiedyś mnie ten dzień i cała otoczka wokół niego poważnie drażniła. Dziś już chyba mniej osobiście to traktuję, choć czasem dziwi mnie, co i w jaki sposób można z tego święta wycisnąć.

Myślę też sobie, że nie jestem pozbawiona romantyzmu, tyle że dla mnie to nie jakieś tam serduszkowe szlaczki, ale coś znacznie głębszego. Co siedzi gdzieś, najczęściej głęboko schowane, czasem tylko pokazując się w szczególnym czasie i wyjątkowym towarzystwie…

A u mnie na zdjęciu taki nowoczesno-romantyczny wzór. Czasem przecież można (a może trzeba, choćby dla własnej przyjemności) jakimś drobiazgiem pokazać nieco własnego środka.

A tutaj znajdziesz kwiecistą inspirację:
https://www.podarunek.art/produkt/nerka-jasne-kwiaty/?v=9b7d173b068d

Opublikowano Dodaj komentarz

Gratulujemy Zwycięzcom!

Uwaga, Uwaga! Ogłaszam zwycięzców i ich pomysły w konkursie zakładkowym.

Komisja Podarunkowa w składzie Głos Rozważny i Głos Bardziej Romantyczny, po analizie nadesłanych prac wyłoniła trzy zwycięskie hasła, których autorzy lub pomysłodawcy otrzymają konkursowe nagrody. Podsumowując nasz, mimo wszystko, subiektywny wybór mogę napisać, że kierowaliśmy się treścią, pomysłowością oraz kontekstem czyli mówiąc prosto tym, jak dany cytat odnosi się do książki i generalnie czytania.

A oto i wybrana pierwsza trójka:

1. miejsce – hasło:

READy?
                Autor: Szymon Nowak

2. miejsce – hasło:

Biblię czyta się najlepiej w towarzystwie jej Autora
                Autor: Anna Sztwiertnia

3. miejsce – hasło:

Cudze błędy stoją nam przed oczami, za plecami kryjemy własne. Seneka
                Pomysł: eweelinkaa

Gratulujemy Zwycięzcom!

Bardzo dziękujemy wszystkim za udział zarówno w przestrzeni Instagrama, jak i tym, którzy odwiedzili moją stronę internetową. W konkursie pojawiło się dużo ciekawych pomysłów, co świadczy o tym, że jesteście niezwykle kreatywni. Jestem przekonana, że weźmiecie udział w kolejnych Podarunkowych wyzwaniach!
A ja zaczynam myśleć, jak zakomponować wybrane pomysły na zakładkach.

Opublikowano Dodaj komentarz

Wyzwanie na początek czyli KONKURS zakładkowy

Nowy rok rozpoczęłam od książki i zakładek, których przykłady widać na zdjęciu. To takie małe i przyjemne zachęcenie do czytania, poznawania i odkrywania, bo w końcu zaczęło się coś nowego.
Proponuję więc wyzwanie – konkurs, w którym nagrodą są moje bestsellerowe produkty: nerka, kosmetyczka i bawełniana torba.

W skrócie zasady są bardzo proste:

  • wyślij na adres mailowy kontakt@podarunek.art propozycję cytatu/hasła, najlepiej Twojego autorstwa, który mógłby zostać wyhaftowany na podobnej, jak na zdjęciu, zakładce; może to być Twój cytat, ale także zaczerpnięty z klasyki, jednak koniecznie musi zostać podpisany, kto jest jego autorem; ważne jest również to, żeby hasło było krótkie (max. 10 słów)- musi zmieścić się na zakładce.
  • użytkowników serwisu Instagram zapraszam na mój profil, gdzie również można znaleźć informacje, jak za pomocą IG dołączyć do zabawy
  • miło mi również będzie, jeśli podzielisz się tym konkursem ze znajomym udostępniając tę informację.

Z komisją Podarunkową wybierzemy trzy najciekawsze pomysły i nagrodzimy ich autorów szytymi akcesoriami (1. nerka geometryczna, 2. kosmetyczka model drzewa, 3. torba bawełniana z haftem FTF) oraz każdemu ze Zwycięzców wyhaftujemy jego  cytat/hasło na zakładce.

Konkurs rozpoczynamy 21.01.2021 r., na propozycje czekamy do 27.01.2021. Wyniki pojawią się najpóźniej 1.02.2021.

Szczegółowy opis i regulamin znajdziesz poniżej w załączonym pliku PDF.

Opublikowano Dodaj komentarz

Dla zaczytanych Babci i Dziadka

Kiedyś mi się wydawało, że na tej zasłużonej emeryturze, to się ma dużo czasu. Cóż… może niektórzy mają, ale jak tak patrzę na moich Dziadków i na Rodziców, którzy również już osiągnęli ten status, jakoś tak wcale to nie wygląda, jak w moich wyobrażeniach. Choć przyznać też muszę, że tkwi we mnie taki obraz mojego zapracowanego Dziadka leżącego na leżance z książką. I zastanawiam się, skąd miał tyle siły i determinacji, żeby połykać książki.

Na samym początku roku świętujemy szczególne dni dla naszych Babć i Dziadków. Jestem przekonana, że ogromną wartością jest dla nich pamięć wnuków. To jest coś, czego kupić się nie da. Jeśli jednak chcesz podarować jakiś drobiazg, zapraszam do obejrzenia świeżutkich zakładek do książek z cytatami o czasie. To takie malutkie przypomnienie, że warto cieszyć się tym, co tu i teraz.

Opublikowano Dodaj komentarz

Specjalnie dla Ciebie

„Dostaliśmy to, na co nie zasłużyliśmy”. Pozwalam sobie zacytować fragment piosenki Mate.O, której słowa bardzo mnie poruszają. A w kontekście Świąt przypominają o tym, co jest ich prawdziwą wartością. Miło jest otrzymywać prezenty, miło też dawać. Jednak fakt, że niezasłużenie otrzymujemy życie, nie ma w ogóle konkurencji. To specjalnie dla mnie i dla Ciebie Bóg zrezygnował z luksusów i stał się taki, jak my. Po to, aby nadać mojemu i Twojemu życiu prawdziwą wartość. Tak bardzo chciałabym o tym pamiętać. Chciałabym też dzielić się tym, co otrzymałam, bo przecież to jest takie przyjemne… Życzę Ci więc na Święta zauważenia tego Daru. Abyś mógł/a poczuć się kochany/a. Nie tylko w miłej i aromatycznej atmosferze, ale nawet wtedy, kiedy wyjdziesz na mróz.

Opublikowano Dodaj komentarz

Prezenty last minute

Wszyscy oczywiście chcieliby prezenty zorganizować wcześniej, opakować w spokoju tak, aby Aniołek (czy jakiś inny Dziadek Mróz, Mikołaj itp.) nie miał problemu z dostarczeniem na czas. Ale wiadomo, życie jest jakie jest i czasem zdarzają się poszukiwania na ostatnią chwilę. Cóż… nawet mi się to zdarza. Nie znaczy to jednak, że trzeba dawać byle co. I przyznam się szczerze nie raz robiłam ręcznie kartki z dostępnych mi materiałów. I naprawdę okazały się bardzo oryginalne. Kilka razy szyłam też coś indywidualnego tylko dlatego, że nie miałam możliwości wyjść na zakupy. I naprawdę, wcale nie były to jakiś byle jakie podarunki. Może właśnie w takich momentach ma się więcej twórczej pasji? Może ta intensywność w poszukiwaniu rozwiązań dodaje oryginalności w rozwiązaniach?

Może po prostu wystarczy usiąść, zrobić burzę w mózgu i jest? Polecam taki rodzaj zatrzymania, w końcu jeszcze jest chwila do Świąt.
Ja natomiast służę pomocą tym, którzy chcieliby zakupić coś z moich podarunków – zamówienia złożone do poniedziałkowego poranka wysyłam ekspresem tak, by miały szansę dotrzeć na Święta.

Opublikowano Dodaj komentarz

Naturalny prezent

Zima (późna jesień również oczywiście) inspiruje swoimi naturalnymi odcieniami brązów, szarości i wszystkich ich pochodnych nawet do prezentów. I szczerze przyznam, bardzo lubię te tonacje. One nie tylko wyglądają bardzo naturalnie, ale również komponują się dobrze z mocniejszymi, bardziej nasyconymi akcentami. I to nie znaczy, że klimat zimowy jest nudny. Ta naturalność może znaczyć również coś więcej — warto zadbać, aby prezenty nie tylko wyglądały, ale rzeczywiście były ekologiczne. Coraz więcej można znaleźć takich rozwiązań. To nie tylko jakieś odległe widzimisię, ale przede wszystkim szacunek dla naszego środowiska, naturalnego otoczenia, o które warto dbać na wszelkie możliwe sposoby. Ekologiczne zresztą nie zawsze musi znaczyć droższe. Po prostu czasem, jak każde wartościowe rozwiązanie, jak każdy prezent wymaga więcej wysiłku. Ciszmy się naturalnością szarości wokół, obdarowujmy mądrze i żyjmy wartościowo w każdym szczególe! To narzędzie pozwoli ci poprawić błędy gramatyczne, stylistyczne i pisownię w tekstach w języku polskim.

Opublikowano Dodaj komentarz

Liczy się wnętrze

Dla wszystkich, którzy chcą uzupełnić swoje kalendarze czy inne formy adwentowej dekoracji wartościowym tekstem polecam do pobrania przygotowane hasła biblijne dwudziestu czterech kolejnych dni. Zapisałam je wszystkie w bardzo praktycznej formie — wystarczy pobrać plik i wydrukować na kartce A4. Następnie wyciąć i umieścić w kieszonkach, szufladkach, słoiczkach czy innych wynalazkach adwentowych. Zachęcam do pobrania dla siebie i również podzielenia się z innymi (ja już pierwszy kalendarz uzupełniłam i podarowałam; dużo mi to sprawiło radości).
Zapraszam!

Opublikowano Dodaj komentarz

Na co czekasz?

Wielkimi krokami zbliża się grudzień. Witryny sklepów pomału zaczynają świecić na mikołajowo próbując stworzyć ten niepowtarzalny klimat, za którym tęskni się przez cały rok. Jednak ten rok jest inny. Czeka się więc chyba jakoś inaczej.

Na co właściwie czekasz? Czy tak, jak dzieci – na Mikołaja (lub innego takiego) z pełnym workiem czegoś, co akurat jest Ci potrzebne? Może jak co roku na przerwę w pracy i kilka dni spokoju (albo raczej zupełnie innego intensywnego zamieszania w domu czy u rodziny). A może masz nadzieję, że w końcu coś się wydarzy – jakiś przełom w pandemii, jakaś spektakularna zmiana u kogoś, czy coś na miarę wygranej na loterii? A może jesteś sceptykiem, który marzy, żeby to wszystko się już skończyło i w tym roku nie było żadnej szopki?…
Ja czekam na przyjście. Dla mnie adwent nie jest tylko kilkoma tygodniami, które mają przypominać, że trzeba w końcu umyć okna i odkurzyć za tapczanem. I nie jest to czas, w którym najważniejszy jest aromat pierniczków czy gonitwa za prezentami. Oczywiście, wszystko to gdzieś pomiędzy wierszami ma miejsce, szukam pomysłów na prezenty, staram się ogarnąć przestrzeń, ale życzę sobie, aby kiedy już nadejdą te wielkie Urodziny, móc cieszyć się nimi na całego!

Opublikowano Dodaj komentarz

W kolorze natury

Naturalny wcale nie musi być zielelony czy ochra. Naturalność przecież ma mnóstwo różnych odcieni. Wystarczy zerknąć przez okno czy popatrzeć w niebo (do tego zachęcam niezależnie od rozważań kolorystycznych). Każdy pewnie znajdzie swój ulubiony odcień. Ostatnio zresztą coraz bardziej popularne stają się takie pomysły i rozwiązania, które szanują naturę, swoim wyglądem do niej nawiązują, czy dzięki prostocie i pięknu, jakie wynika z ekologicznych założeń stają się bardziej wartościowe. Tutaj podsuwam pomysł z motywem zwierzęcym. Jest ciepły i bardzo przyjazny (gile raczej nie są agresywne), a czerwień ma bardzo przyjemny odcień.

A poza tym gile,przy całym swym uroku, są bardzo wyraziste. Jakkolwiek trudno mi jest rozpoznać większość ptaków, gila z pewnością nie przegapię. Mają w sobie to coś. I jak te brzuszki pięknie eksponują! Nikt nie mówi, że za grube.