Opublikowano Dodaj komentarz

A może coś dla… Pana?

Chyba przyzwyczaiłam już wszystkich do tego, że akcesoria szyte przeze mnie dedykowane są kobietom, a odwiedziny mężczyzn to zwykle wizyta poszukiwawcza w celu uszczęśliwienia podarunkiem jakiejś wyjątkowej pani.

Dużo w tym racji, więc w ostatnim czasie postanowiłam to nieco zmienić. Oczywiście, nie da się tak zupełnie wywrócić mojej działalności na męską stronę, jednak małymi kroczkami postanowiłam pokazywać również męskie oblicze mojego sklepu.

Praktyczność to podstawa

Zalet saszetek biodrowych nie trzeba chyba nikomu przypominać. Oczywiście, mają one zwolenników i tych, którzy zwyczajnie nie lubią takich akcesoriów. Kiedyś wydawało się, że to typowo męski gadżet, dziś już chyba takich czasów zupełnie nie pamięta. Nawet więcej, stały się damskie na wskroś, występują w tysiącach wzorów, kolorów i kształtów.

Ja postawiłam na prostotę. Szczególnie w przypadku tych dedykowanych mężczyznom, przyda się nieco spokoju i nienachalnej elegancji. Stąd też seria produktów szytych z najwyższej jakości tkanin z delikatnie wzorzystymi dodatkami. Są modele wodoodporne, ale też i takie, które można założyć do bardziej eleganckiej stylizacji. Znajdą więc zastosowanie na rowerowym wypadzie, jak i w podróży.

Wstąp i zobacz

Nowości te dostępne są w moim sklepie internetowym. Oczywiście można tam również znaleźć wszystkie inne, dziecięce i damskie wzorzyste modele saszetek i nerkotorebek. Serdecznie zapraszam!

Fot. Anna Olek Fotoarteo

Opublikowano Dodaj komentarz

Jesienny uśmiech

W kalendarzu przeskoczyliśmy już w kolejną porę roku, co pewne niektórych ucieszy – bo przecież jest ona nie tylko w przysłowiu złota, a innych może nieco przygasi, bo na beztroskie (jak się wydaje) lato przyjdzie nam jeszcze długo poczekać. Cóż, niezależnie od podejścia nasza jesień ma mnóstwo niezwykłych oblicz. I nawet takie niedogodności, jak coraz krótsze dni może stać się kolejną możliwością, szczególnie jeśli się jest molem książkowym;).

Dla młodych podróżników

Jesień to również doskonała okazja na mniejsze i większe podróże. Temperatura nie powoduje zawrotów głowy, a najbardziej zatłoczone kierunki mimo wszystko pozwalają na spokojniejsze zwiedzanie. W przypadku zupełnie lokalnych wypadów możliwości jest również sporo – czy to miasto, czy wieś, czy góry.

Niezależnie od destynacji praktykuję osobiście minimalizm wyposażenia tak, aby bagaż nie przytłaczał, pozwalał czuć się komfortowo, a jednocześnie zawierał wszystko co potrzeba. Wyjście do muzeum – bardzo proszę, taka malutka nereczka nie stanowi dużego problemu, a wszystko, co najważniejsze można zatrzymać przy sobie. Szybki spacer – po co trudzić kręgosłup dziecka, skoro w malutkiej nerce zmieści on wszystko co mu jest potrzebne podczas drogi.

Teraz w promocji!

Nerki dziecięce już jakiś czas mają swoje miejsce w moim sklepie internetowym. Szyję je w kilku uroczych dziecięcych wzorach i kolorach. Tej jesieni można dostać je promocyjnej cenie. Zapraszam więc do naszego sklepu internetowego.

Dla dorosłych odbiorców polecam również nowe, większe modele nerek i nerkotorebek. Wszystkie one uszyte z największą starannością czekają tutaj na nowych właścicieli. Jak zwykle jest dużo wzorów bawełnianych i piękne nasycone gobeliny. I kolejna nowość – są też modele uniwersalne – dla pań i panów. Zapraszamy do obejrzenia:)

Opublikowano Dodaj komentarz

Wakacje!

W dniach 1-9 lipca 2023 pracujemy w terenie. Zamówienia złożone w tych dniach będą realizowane po 10.07.23. Zapraszamy na nasze wakacyjne stoisko w ramach TE w Dzięgielowie. W namiocie księgarni WARTO będzie można nas spotkać, obejrzeć, przymierzyć, porównać.

Godziny otwarcia stoiska:

Niedziela, 4 lipca: 11.30-21:30
Poniedziałek-piątek, 3-7 lipca: 14.00-21:30
Sobota, 8 lipca: 10:00-21:30
Niedziela, 9 lipca: 11.30-20:00

Przerwa urlopowa natomiast zaplanowana jest w dwóch terminach:
15-23 lipca oraz 19-27 sierpnia 2023. W tym czasie można składać zamówienia w sklepie internetowym, a realizacja nastąpi w kolejnych dniach roboczych po tych terminach.

Udanych wakacji!

Opublikowano Dodaj komentarz

Na wycieczkę? Naturalnie!

Jednym z najbardziej wygodnych rozwiązań w przechowywaniu podręcznych rzeczy na wycieczce są saszetki nerki albo posiadające jeszcze więcej zalet nerkotorebki. Polubili je dorośli i dzieci. I z całą pewnością ci starsi polubili również to, jak dzieci swoje potrzebne skarby trzymają w bezpiecznym miejscu. Takie właśnie są niezastąpione saszetki: większe czy mniejsze, ale zawsze niezwykle praktyczne, wygodne i w oryginalnych wzorach.

Same plusy

Ten typ torebek ma kilka naprawdę praktycznych zalet:

– wygoda noszenia: torebki nerki mają regulowane paski, które można dopasować do indywidualnych preferencji. Możesz nosić ją na biodrze lub na ramieniu, co daje większą swobodę ruchu i wygodę w porównaniu do tradycyjnych toreb na ramię.
– bezpieczeństwo: są zwykle noszone blisko ciała, co utrudnia dostęp potencjalnym kieszonkowcom. Ponadto, mają zapięcia na zamki błyskawiczne, które dodatkowo zabezpieczają zawartość przed kradzieżą.
– praktyczność: duże modele mają kieszonkę w środku, co ułatwia organizację i przechowywanie różnych przedmiotów, takich jak dokumenty, klucze, a duża komora pomieści okulary słoneczne, przekąskę czy portfel. Dzięki temu masz łatwy dostęp do potrzebnych rzeczy bez konieczności przeszukiwania całej torebki.
– modny dodatek: nerkotorebki zyskały na popularności w świecie mody i są dostępne w różnych kolorach i wzorach. Możesz znaleźć torebkę nerkę, która pasuje do Twojego indywidualnego stylu i jest modnym dodatkiem do różnych strojów.
– redukcja obciążenia: nerki noszone na biodrze, równomiernie rozkładają ciężar i mogą pomóc w zmniejszeniu obciążenia pleców i ramion.

Warto pooglądać

Tej wiosny pojawiły się nowe modele takich właśnie nerkotorebek w naszym sklepie internetowym. Występują w większym rozmiarze dla dorosłych oraz mniejszym dla dzieci. Jak zwykle jest dużo wzorów bawełnianych i piękne nasycone gobeliny. Zapraszamy do obejrzenia:)

Opublikowano Dodaj komentarz

Eko akcesoria

A co jeśli resztki i ścinki tkanin rosną w zatrważającym tempie zapychając każdy skrawek przestrzeni pracowni? No właśnie. Takie materiałowe resztki zawsze mi towarzyszyły, jednak ich ilość generowana przez szycie większych ilości akcesoriów spowodowała, że zaczęłam szukać dla nich zastosowania. I tak powstały u mnie worki, w których kolorowe wzory tkanin znalazły swoją „poczekalnię” i z których zaczęłam szyć aplikacje to popularnych w moim sklepie listonoszek.

Wielki worek wypchany różnokolorowymi ścinkami i resztkami tkanin pamiętam jeszcze z dzieciństwa. Czasy, o których mowa nie były łatwe i każdy próbował radzić sobie z wszechobecnymi deficytami. Moja mama na przykład gromadziła resztki tkanin żeby w razie potrzeby przyszyć łatę na kolano, uszyć rękawice, torebkę czy ubranko dla lalki. Było jak znalazł. Mi natomiast utkwił w pamięci ten worek olbrzymich rozmiarów, gdzie kłębiły się wzory i kolory czekające na powtórne wykorzystanie, kuszące jak nie powiem co, żeby je wysypać i ułożyć niczym oryginalne puzzle. Ale tego robić nam nie było wolno.

Do dzisiaj zostało mi jednak chomikowanie. Lubię swoje wzory i zawsze szkoda mi wyrzucać resztki, które zostaną po wycięciu elementów wykroju. Tyle, że u mnie resztki generują się w zatrważającym tempie i równie olbrzymich ilościach! Stąd też nie starczy jeden taki worek. Niedawno postanowiłam segregować kolorami. Mam więc kilka przepastnych worków i z braku wolnej przestrzeni staram się sukcesywnie wykorzystywać ich zawartość w moich projektach. Stąd na przykład aplikacje na torbach. Oczywiście, technika przetwarzania tych „odpadów” jest znacznie bardziej czasochłonna, ale za to efekt jest oryginalny i niepowtarzalny. Wpojona mi, może niekoniecznie świadomie, zasada „zero waste” tutaj znajduje swoje zastosowanie.

Taki sposób wykorzystania resztek jest ekologiczny a dla mnie również bardzo praktyczny. Powstałe kawałki wykorzystuję powtórnie ozdabiając torebki, co daje bardzo ciekawy efekt. Torebki są oryginalne i niepowtarzalne.

Twórczy recycling

No i tak na przykład torebki ze zdjęcia mają w sobie: kawałek obrusu lnianego, bluzki damskiej, resztkę z szycia klap, resztki z szycia kilku sukienek damskich (które zresztą noszę od czasu do czasu), kawałek bluzy welurowej, spódnicy, poszewki na poduszkę. A wszystko to ułożone niczym puzzle. W końcu cała przyjemność w wysypaniu worka i poskładaniu w oryginalny pejzaż…

Warto pooglądać

Zapraszam do odwiedzenia sklepu internetowego oraz obejrzenia galerii, gdzie znajdziecie produkty wykonane z wielu rożnych tkanin, również recyclingowych.

Opublikowano Dodaj komentarz

Jak to się skończy…

Nie wiem, jak Wy, ale ja już dosyć intensywnie tęsknię za pieszymi wędrówkami po górach. Oczywiście w zimie też się da. I też można lekceważyć błoto, i zimno, i jeszcze inne niemiłe czynniki. Ale u nas raczej z dziećmi się nie da wyjść gdzieś głębiej w góry. Trudno. Może za kilka lat wszyscy będziemy mieć z tego frajdę… Póki co szyję kolorowe pejzaże na akcesoriach (prawie tak samo przyjemne, jak wędrówki). I czekam na wiosenne słońce, żeby znów z mniejszym oporem po prostu iść…

A fragment aplikacji, który widzisz na zdjęciu należy do pięknej jeansowej kosmetyczki z motywem Matterhorn (na marginesie miałam przyjemność kiedyś być na zboczach tej majestatycznej góry). Zobacz tutaj: https://www.podarunek.art/produkt/kosmetyczka-mala-z-aplikacja-gora-w-cieplej-tonacji/?v=9b7d173b068d

Opublikowano Dodaj komentarz

Kolorowe przedwiośnie

Marcowa aura tego roku jest zupełnie taka jak w przysłowiu. Oczywiście nie przeszkadza mi to w składaniu kolorowych aplikacji i cieszeniu się pięknymi, pełnymi barw wzorami. Może właśnie teraz praca z nimi sprawia najwięcej przyjemności?

Wiosenne kurtki wiszą jeszcze wprawdzie głęboko w szafie, ale nic nie przeszkadza, żeby założyć jakiś ożywiający dodatek. A może ktoś Tobie bliski potrzebuje małego choćby uśmiechu w tym nieco przygnębiającym czasie? Może warto podzielić się takim kawałkiem wiosny?

U mnie na stronie kolorowych pomysłów nie brakuje, kwieciste i pejzażowe kompozycje z pewnością przypomną o tym, że wiosna już tuż, tuż…

A torbę z pejzażową aplikacją znajdziesz tutaj
https://www.podarunek.art/produkt/torba-listonoszka-duza-grafit-z-liskiem/?v=9b7d173b068d

Opublikowano Dodaj komentarz

Na rower!

Wiosna już tuż, tuż, więc pomału zaczynam myśleć o kolejnym sezonie rowerowym. Tej zimy wprawdzie udało się raz wyskoczyć na moment coś załatwić moim dwukołowym pojazdem, ale to nie było jakieś szczególnie ciekawe doświadczenie.
Rowerowo powinno być wygodnie i praktycznie. Do tego czasem liczy się też styl. Moje nowe listonoszki, zapowiadające rowerowe wyprawy spełniają te ważne kryteria. Dla rowerowych pasjonatów i nie tylko polecam piękne zestawienia w wariacji na temat kolorów roku: cytrynowym i szarości.

Podoba Ci się torba? Zapraszam:
https://www.podarunek.art/produkt/torba-listonoszka-duza-czern-i-szarosc-z-rowerami/?v=9b7d173b068d